niedziela, listopada 26, 2006

 
NAPRAWILI



Po wielu telefonach , skargach , wizytach w sklepie itp , itd.. mamy GO!!
Oddali nam aparat.. Co najdziwniejsze w tym wszystkim , to to , że D Z I A Ł A!
Tak , tak!! Możemy pstrykać fotki , których wygląd zależy tylko od "pstrykającego"
Teraz to nie aparat decyduje o wyglądzie końcowym zdjęcia , ale człowiek ;)

Przez te 3 miesiące bez aparatu NIUTON zmienił się i to dość znacznie.
Przede wszystkim zwiększył swe gabaryty - tylko nie wiem czy w czaszce ma więcej niż kiedyś?! ;) Teraz waży ponad 23 kg czyli już nie jest "małym poręcznym pieseczkiem"

Nie jest też już taki nieszkodliwy jak kiedyś. Ostatnio kolejny raz odciął nas od telefony- przegryzł kabel od zasilacza telefonu. Notorycznie obgryza ściany w przedpokoju.
Zgrzeszyłbym gdybym ciągle marudził- najfajniejsze jest to , że wytrzymuje już całą noc bez spaceru ok 4:00 rano :) Tak więc spokojnie idziemy o 22:00 a potem dopiero ok 6:00 - 7:00 - czyli akurat wtedy kiedy i tak już wstaję.

Teraz tradycyjnie - nowe zdjęcia!!


Mała , poręczna psinka


Niuton "uwielbia" być noszony

Nie ma to jak zabawa z panem


Zabawy ciąg dalszy

Cieszymy się jak głupi bateryjką


Radocha

Zmiana fryzurki ;)


Higiena- czesanie itp.

Całkiem (nie)poważnie


Comments:
COz, nasz blog chyba nie cieszy sie taka popularnoscia jak marcinkiewicza ;)
 
łaaaa jakie bydle wielkie!
 
zaczyna sie od niewinnego odcinania telefonu, a skonczy sie na tym, ze was wykurzy z mieszkania! poczekajcie jeszcze troche, a bedzie wiekszy od nas wszystkich razem wzietych!!! ;) A tak na serio to niezle go wychodowaliscie - moze bedziecie mogli z nim zostawiac dziecko?! Chociaz nie... lepiej nie. jak tylko byscie wyszyli z domu, pewno nasprowadzałby sobie panienek, zrobiłby imprezę i jeszcze by zapomniał dziecko przewinac! to by dopiero było. wiemy jak to jest w jego wieku - tez kiedys bylismy mlodzi...
 
Hmmm... myślę że Niuton już wie powoli co-do-czego pasuje ;) więc z panienkami faktycznie byłby problem. ALe... jeśli sen Agnieszki się sprawdzi i faktycznie będziemy zapominać z Konradem że dzieckiem trzeba się zajmować... to może Niuton będzie nianią ;)
 
Zeby zapomniec sie zajmowac dzieckiem najpierw trzeba nie zapomniec go zabrac ze szpitala. Wy zapomnieliscie.
 
dobrze ze to tylko sen Aga, wg przesadow babcinych sny nalezy odwrotnie interpretowac, wiec mozemy byc spokojni niezapomna ;)
 
Prześlij komentarz



<< Home

This page is powered by Blogger. Isn't yours?